Historia
Dziesięć tysięcy lat temu Bjorn walczył u boku patriarchy Kosmicznych Wilków Lemana Russa, zarówno podczas Wielkiej Krucjaty jak i Herezji Horusa. Na początku Bjorn był członkiem III Wielkiej Kompanii Kosmicznych Wilków, której dowódcą był Ogvai Helmschrot. W czasie swojej długiej wojennej służby Bjorn niejedno widział. Brał udział w podboju Prospero, kiedy to legion Tysiąca Synów przeszedł na stronę Chaosu. Kiedy Horus został pokonany a Herezja dobiegła końca, Imperium należało odbudować. Bjorn należał do najwaleczniejszych i najbardziej oddanych wojowników z legionu Kosmicznych Wilków, swym zachowaniem zwrócił uwagę Lemana Russa, który w nagrodę przyjął bohatera w szeregi swej przybocznej świty. Od tego czasu, Bjorn czuł potrzebę spłacenia długu wobec ojca i walczy ze zdwojonym zapałem i heroizmem. Każde powierzone mu zadanie wykonywał najlepiej jak tylko mógł, dzięki czemu Leman Russ nadał mu przydomek, pod którym jest znany do dnia dzisiejszego. W końcu pewnego dnia nadeszła chwila, na którą Bjorn nie był przygotowany. Leman Russ ogłosił, że wyrusza do Oka Terroru. W wyprawie miała wziąć udział cała przyboczna świta Patriarchy. Jednak Bjorn jako jedyny miał zostać. Russ powierzył Bjornowi opiekę nad zakonem, kiedy sam będzie nie obecny. Powiadają, że bohater długo nie potrafił zrozumieć decyzji swego Ojca. Kiedy Bjorn opowiada swoją historię, bracia zakonni zauważają, że kiedy opowieść Bjorna zbliża się do tego właśnie momentu, w jego głosie daje się wyczuć delikatną nutę goryczy. Wydaje się, że właśnie wspomnienie o „odrzuceniu" przez Patriarchę jest dla Bjorna najbardziej bolesne, boleśniejsze nawet niż tragiczne niepowodzenie w walce z bestią Osnowy o tysiącu paszczy czy pamięć przerażającego chłodu królestwa Morkaia, po którym wędrował, zanim adamantynowy sarkofag zaadoptował jego duszę. Po dziś dzień Bjorn stara się nie zapominać o powierzonym mu zadaniu pilnowania zakonu Kosmicznych Wilków. Walczy z takim samym zapałem co tysiące lat temu. Kiedyś jako zwykły wojownik, dzisiaj jako Wilczy Lord, żywa relikwia czy zabójczy Drednot. Kapłani Wilków wierzą, że Bjorn żyje tak długo z jakiegoś ważnego powodu i nie może zginąć, dopóki nie wypełni się jego przeznaczenie, ale spośród wszystkich Kosmicznych Wilków tylko Ulrik Zabójca widzi, że Bjorn tak naprawdę tylko czeka na dzień, kiedy jego zadanie dobiegnie końca i znów będzie mógł walczyć ramię w ramię z Patriarchą Kosmicznych Wilków.
